Liczba postów: 373
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-07-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning (głównie nocny) i ciężki grunt
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk, Karniewo obecnie
25-07-2009, 12:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-07-2009, 12:56 przez Grzechu.)
Witam wszystkich.
Mam zamiar kupić coś do lekkiego spina. W ręku miałem daiwę i ładnie kręciła i wygląd ok lecz korci mnie też ten dragon ale z nim nie miałem żadnej styczności. Ceny mniej więcej te same lecz wykonanie inne.
p.s to będzie do kleniowo jaziowego spina 270 3-15
Liczba postów: 373
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-07-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning (głównie nocny) i ciężki grunt
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk, Karniewo obecnie
25-07-2009, 22:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-07-2009, 22:15 przez Grzechu.)
Ponoć Daiwa ładnie żyłkę nawija i zawsze to Daiwa, firma z tradycjami ale ten team dragon posiada bogate wyposażenie
Korpus i rotor wykonane z superduralu
Duraluminiowa szpula
2 szpule zapasowe identyczne ze szpulą główną
System oscylacji szpuli napędzany przekładnią ślimakową
Główna przekładnia klasy HEG, frezowana w mosiądzu i superduralu
11 japońskich łożysk kulkowych + 1 łożysko oporowe
Korbka wycinana mechanicznie z pręta duralowego
Rurkowy kabłąk o supertwardej powierzchni
System blokady kabłąka w pozycji otwarcia
Tytanowa rolka kabłąka, zabezpieczająca przed skręcaniem żyłki
Multitarczowy, hermetyzowany hamulec przedni w szpuli
Pełne, dynamiczne wyważenie obracających się elementów.
Pomóżcie coś wybrać bo żona w każdej chwili może zdanie zmienić co do kupna młynka ;D
Liczba postów: 373
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-07-2009
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spinning (głównie nocny) i ciężki grunt
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk, Karniewo obecnie
Morouk długo już masz procastera? Nie czuć trybów? A jak ze sprężyną kabłąka? Dużo tych pytań ale to będą raz wydane pieniądze a po ostatnim Shimano super gt mam jakiś taki nie smak.
Liczba postów: 6.349
Liczba wątków: 26
Dołączył: 22-10-2008
Reputacja:
10
O sobie: NO KILL!
Specjalizacja: Spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
27-07-2009, 06:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-07-2009, 07:12 przez bysior.)
Kołowrotki mają taką samą wagę, TD ma przy tym trochę większą pojemność szpuli... Do tego ma dwie zapasowe szpule (duraluminiowe), Daiwa jedną aluminiową. Daiwa ma rok gwarancji - Dragon 5 lat
Wybór moim zdaniem dość trudny, gdyż według mnie są to bardzo bardzo podobne maszyny... Ale ja bym chyba ustrzelił z ten z naklejką Daiwa, bo choć lubię firmę Dragon, to akurat kołowrotek TD zagrał mi raz na nerwach
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Liczba postów: 1.139
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: mucha
Łowiska: rzeki, rzeczki i jeziora
Mam kręciołka jakieś 2 miesiące dopiero, więc niezbyt długo. Ale kręci się cały czas fajnie.
Liczba postów: 845
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spining, grunt, spławik
Łowiska: Wisła, Narew, Wkra i inne
Miejscowość: Warszawa, Ursynów
Ja mam 3 procastery i wszystkie mi dobrze śmigają, chociaż mam je też dopiero około pół roku.
Liczba postów: 845
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spining, grunt, spławik
Łowiska: Wisła, Narew, Wkra i inne
Miejscowość: Warszawa, Ursynów
A Shimano też mam Symetre 1500 do spina lekkiego i już ze dwa lata mi śmiga super, pływał w wodzie i nic go nie boli i kręci się tak, że żaden inny mi tak nie lata do tej pory.