15-07-2009, 10:54
Panowie, może nie będzie tak źle. Taki zatopiony kawał betonu zawsze daje schronienie jakimś organizmom (nie tylko rybom). Dzięki naszej wspaniałej pogodzie i cyklicznym powodziom, co było spartaczone to już "popłynęło" a co nie, to jeszcze popłynie. Jak się ludzie nie opamiętają to będziemy łapać ryby pomiędzy kawałkiem ściany, bramą ogrodową albo co tam im wypłucze. Ale faktycznie za ich głupotę nie powinniśmy płacić z naszej wspólnej kasy. Bo "powodzian" zalało, jak ktoś ma wille, lexusa i stawia się 3m od rzeki to ch.. mu gdzie trzeba, ale niech radzi sobie sam, no może z tym co mu pozwolenie wydał. A ani złotówki takim sku.....