Liczba postów: 1.196
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-11-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Spin, cast, trolling, mucha
Łowiska: Bug, Wisła i pare innych miejscowek
Miejscowość: Warszawa
Uzywalem kupionej ze duzej szpuli w US Stern Super Braid 14lb i jest lepsza i mocniejsza od Power Pro. Po pierwsze, jest bardziej sliska, jakby powleczona przez co lepiej sie uklada i ma mniejsza sklonnosc do produkowania brod. Jesli juz tak sie stanie to brody latwiej rozplatac. Po drugie, nie strzepi sie. Po trzecie, lepiej trzyma kolor. Po czwarte, made in Japan. Uzywam tez Spiderwire ultracast ze zwyklem malej szpuli do castingu i jest to bardzo dobra pletka ale brudzi sprzet i traci szybko kolor. Z kolei Spirewide EZ ktora kupilem w Polsce jest budzetowym niewypalem.
Ogolenie Stern i Spiderwire robia lepsze pletki of PP ale roznica nie jest nieporownywalna jesli porownujemy do PP z rynku US. Kupowalem sobie i kolegom PP w stanach i nikt nie narzekal. No i tez ciezko jest moim zdaniem kupic Strena taniej niz oryginalna PP z prywatnego importu z US. Nawet w Stanach Stren jest widocznie 15% drozszy niz Power Pro. W Cabelasie PP od 27 dolcow za 300 jardow Stren Sonic Braid od 31 dolcow za taka samo szpule.
Duzo zalezy od miejscowki i metody lowienia. Na opad w czepliwych miejsowkach albo przy opaskach, kamieniach gdzie sporo sie traci plecionki PP bedzie bardziej ekonomiczna. Tam gdzie nie trace duzo plecionki do jerkow, w trollu do lownienia z lodzi zakladam drozszego Strena.
Liczba postów: 1.944
Liczba wątków: 2
Dołączył: 10-11-2009
Reputacja:
1
Specjalizacja: BLRBR2108M GIV/57mln
Łowiska: Wisła.., Ren..
Miejscowość: Marianowo
Ja mimo wszystko nadal zostane przy PP.W zeszłym sezonie uzywalem jeszcze P-Line którą kupilem u @Psulka.Nie powiem,bo wytrzymala linka tylko szybko straciła kolor.Strena nie używalem ale skoro Bysior chce zakupić to jak zabierze mnie na łódke na "odczarowanie"wody chętnie przetestuje.Każdy z Nas łowi inaczej więc i linka jest inaczej traktowana.Faktem jest,że PP ma słabą wytrzymałośc jeżeli chodzi o przecieranie,szybko sie strzepi i pęka.Ale wg mnie Wisla potrafi zniszczyć każdą plecke czy to Stren,Momoi czy PP.
Liczba postów: 654
Liczba wątków: 0
Dołączył: 18-09-2009
Reputacja:
0
dokładnie na kamieniach to wszystko się raczej postrzępi...?? ja tam na pp też nie narzekam. Tak jak Tymon wspominał łowiłem na pp zółtą ala 0,15 dwa sezony i zochowuje się tak jak na począku, ciężko to urwać gołą ręką...Chociaż w tym roku sobie zakupię na próbę tą Spiderwire STEALTH green bo też coś gdzieś słyszałem, że ponoć niezłe są... a co tam
Liczba postów: 1.497
Liczba wątków: 0
Dołączył: 27-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: Karpiówki,spining, oraz morskie
Łowiska: Mazowieckie i Lubelskie
Miejscowość: Radom-Lublin
Specialnie nie znam się plecionkach, ale jest super poczytać jak mądrzy ludzie rozmawiają na ten temat.Przynajmniej jest okazja dowiedzieć się jaka jest w tym momecie najlepsza.
Liczba postów: 31
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04-02-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinnig, karpiowanie
Łowiska: Pilica, Wisła
Miejscowość: Łódź
Zagorzały fan PP (jak dotąd) pyta uprzejmie Kolegów jakie są Wasze wrażenia z użytkowania spiderwire stealth red. Moje doznania organoleptyczne są jak najbardziej pozytywne (bardziej miękka i cieńsza od PP), ale nie miałem okazji wypróbować jej na froncie. Chętnie poczytam jak wypadł Wasz rekonesans.
Liczba postów: 473
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
07-02-2011, 00:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-02-2011, 00:34 przez Krzysztof.)
o jakim rekonesansie piszesz? ja łowiłem, łowie i będę łowił na tą plecionkę, polecałem ją wyżej... jakość plecionki staje się bardzo istotna gdy łowimy cienkimi linkami... spidewire z wyglądu jest bardzo podobna do PP, różnią się niewiele, moc jest też zbliżona, zresztą przy markowych produktach nie może być inaczej...
spidewire dłużej trzyma parametry, nie zdarzyło mi się aby pękła w połowie między szczytówką a zaczepem, mniej się strzępi i lepiej się nią rzuca, mniej się plącze na kołowrotku... generalnie nie zdarzają się z nią żadne niespodzianki...
pamiętam moją pierwszą plecionką była właśnie spidewire, szara na szpuli tradycyjny pajączek,
jeszcze wtedy nie było odpowiednich kołowrotków i dość szybko mi się łowienie na nią skończyło, ale zapamiętałem wtedy jedno... była piekielnie mocna, a branie mimo że nie miałem wtedy wysoko modułowych spinningów... było jak kopniecie...
Liczba postów: 31
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04-02-2011
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinnig, karpiowanie
Łowiska: Pilica, Wisła
Miejscowość: Łódź
Dzięki Krzysztof, o to mi chodziło. Lubię i szanuję u innych podejście zero-jedynkowe.
Liczba postów: 473
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-10-2008
Reputacja:
0
Specjalizacja: spinning
Łowiska: Narew
Miejscowość: Pułtusk
Dziś zarówno PP jak i Spidewire to już inne linki, niestety wraz z postępem techniki (dobry przykład to komputery) te plecionki nie rozwijały się w tak szybko, a raczej nastąpił odwrót... PP na razie przekreśliłem, Spidewire dalej jest niezła, na ten rok mam w planie (już kupiona) testy 6LB plecionki spidewire stealth...
Liczba postów: 654
Liczba wątków: 0
Dołączył: 18-09-2009
Reputacja:
0
27-02-2011, 17:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-02-2011, 17:58 przez colednik.)
a używał ktoś pletki Power Strike i mógłby coś na jej temat powiedzieć...??"
Liczba postów: 654
Liczba wątków: 0
Dołączył: 18-09-2009
Reputacja:
0
04-03-2011, 22:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-03-2011, 22:04 przez colednik.)
zakupiłem sobie Spiderwire Stealth 10lb i powiem szczerze, że pod względem wytrzymałości niczym nie różni się od PP 10lb po dwóch sezonach użytkowania. Fakt jest trochę cieńsza na pierwszy rzut oka, a więcej będzie można powiedzieć za jakiś czas tak naprawdę
|