28-03-2013, 21:44
Panowie, nie cieszmy się za bardzo....
Kilka lat temu wybrałem się do siedziby okręgu mazowieckiego - byłem w zarządzie koła i musiałem kupić miarki sędziowskie. Gdy wszedłem do pokoju, jeden z działaczy (nazwijmy go umownie i całkiem przypadkowo
....np Zbyszek) akurat prowadził rozmowę telefoniczną z rybakiem. Ja stałem obok i czekałem aż skończy. Otóż pan, umownie nazwany Zbyszkiem opierniczał rybaka, że wali ryby prądem...w weekend - " panie Stasiu, nie może pan prądem tłuc w weekend, bo się wędkarze skarżą. W tygodniu proszę bardzo, ale nie w weekendy....".
To, że ktoś odpisuje na maile nie znaczy, że chce zrobić coś dobrego. Uchwałę o wprowadzeniu wymiarów górnych i uznania Świdra za wodę górską - złożone przez moje koło też zarząd okręgu przyjął i co? - i nic z tego nie wyszło.
Oczywiście ewentualna zbieżność imion w tekście powyżej przypadkowa.... Oczywiście...
P.S. a sam pomysł moim zdaniem bardzo dobry i trafiony
pozdrówki
Kilka lat temu wybrałem się do siedziby okręgu mazowieckiego - byłem w zarządzie koła i musiałem kupić miarki sędziowskie. Gdy wszedłem do pokoju, jeden z działaczy (nazwijmy go umownie i całkiem przypadkowo

To, że ktoś odpisuje na maile nie znaczy, że chce zrobić coś dobrego. Uchwałę o wprowadzeniu wymiarów górnych i uznania Świdra za wodę górską - złożone przez moje koło też zarząd okręgu przyjął i co? - i nic z tego nie wyszło.
Oczywiście ewentualna zbieżność imion w tekście powyżej przypadkowa.... Oczywiście...
P.S. a sam pomysł moim zdaniem bardzo dobry i trafiony

pozdrówki