Shrap-Drakers Fishing Forum
Przynęty własnej produkcji.
#1
Witam. Jestem nowym użytkownikiem tego forum. Nie zauważyłem tu wątku o własnych przynętach. Czyżby nikt z was nie próbował swoich sił w produkcji woblerków Mysli ? Więc ja zacznę: W wolnych chwilach strugam woblerki- żuki z przeznaczeniem na klenia i jazia. Są to typowe smużaki. Długość do 2.5 cm. Woblerki robię przeważnie dla siebie i znajomych, chociaż ostatnio trochę też sprzedałem. Poniżej dodaję zdjęcia i czekam na wasze przynęty ! Pozdrawiam. Kamil. Papa2
Odpowiedz
#2
Cześć Kemmyl!

Po pierwsze witaj na shrapie, po drugie: Szok Szok Szok Niesamowite żuczki!! Może sprzedasz trochę na zlot na Wkrze? Usmiech To tonące czy pływające? A tak z ciekawości - nóżki z czego są skonstruowane?

Ps. Ja się nie pochwalę raczej własnymi przynętami, ale wiem że Sandacz robi własne koguty a i Mekamil produkuje przynęty z wszystkiego co mu wpadnie w ręce Oczko
http://www.facebook.com/ShrapDrakers/
Odpowiedz
#3
Cieszy mnie to, że się podobają. Żuczki są pływające, tzn. pracują na powierzchni, ściągając je, wprawia się je w ruch kolebiący, który zostawia na powierzchni wody smugę. U mnie sprawdziły się oczywiście latem, szczególnie wieczorami. Zasada jest prosta. Szukamy miejsca w którym czatują ryby. Wykonujemy rzut, (niestety woblerki ze względu na długość są lekkie, więc ratuje nas odpowiedni sprzęt czyli długa wędka [może być match], no i przede wszystkim cienka żyłka). A więc rzucamy, jeżeli nie uda się w wybrane miejsce, to spuszczamy przynętę z prądem, co jakiś czas podszarpując. Przy zacięciu liczy się refleks. Klenie często szybko wypluwają przynętę. Ja zawsze mam problem z skutecznością zacięcia. Często zamiast zacinać, stoję w bezruchu, patrząc na widowiskowy atak klenia, który wręcz zasysa przynętę z powierzchni. Jeżeli chodzi o nóżki to są wykonane z cienkich gumek. Chętnie sprzedam kilka, ale od razu uprzedzam, że czas oczekiwania to minimum 2 tygodnie. Obecnie robię 70 szt, więc trochę się zejdzie. Kiedyś brałem za jednego żuczka 8 zł, niestety teraz zmuszony jestem podnieść cenę do 10zł. Kończą mi się materiały, więc będą wydatki. To tyle jeżeli chodzi o moje przynęty. Czekam na wasze rękodzieła. Serdecznie pozdrawiam Usmiech
Odpowiedz
#4
Ja to kiedyś chciałem coś porzeźbić, ale się nie mogłem zebrać do tego.
Ale teraz może coś spróbuję Usmiech
Odpowiedz
#5
Nie sprzedawaj!!!!
Ja robiłem swojego czasu głównie na sprzedaż i interes się kręcił do tego stopnia, że z ok 150 szt mam 2. teraz jakoś nie mam czasu na tego typu prace.
A złowienie rybki na własną przynętę i radość z jej wykonywania - bezcenne
Odpowiedz
#6
Oj,i ja coś próbowałem,ale brak czasuBeczy mam dwa wykończone wobki na pstrąga,po małych testach , ale do poprawki, niestetyBeczy
Odpowiedz
#7
Pięknie wykonane gratulacje , ja nigdy nie próbowałem .
Odpowiedz
#8
Jak patrzę na takie rękodzieła to żałuję że sam nie strugamBezradny
A Mekamil to robi wszystko tylko patrzeć jak na rynku pojawią się wędki jego produkcji Haha
Odpowiedz
#9
Niech wstawi fotki,zapewne wszyscy chętnie pooglądamy to rękodziełaKwadr
Odpowiedz
#10
Niejako wywołany do odpowiedzi wybrałem kilka przynęt, jako 'przekrojówkę' moich prac.
Odpowiedz




Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Love-Bait moje przynęty prazmol 216 158.879 28-04-2017, 09:09
Ostatni post: prazmol
  Moje przynęty sikora 0 5.423 31-03-2013, 12:08
Ostatni post: sikora
  przynęty Sebile garbus 10 16.409 21-02-2012, 17:54
Ostatni post: bandzior
  Ciekawe przynęty do trollingu ala wąchała. bartolek 4 9.964 08-02-2012, 11:46
Ostatni post: kaczy
  Przynęty trociowe Paweł 5 10.098 02-01-2012, 20:40
Ostatni post: spinstar
  Przynęty powierzchniowe - Wasze doświadczenia. Camry 19 26.169 28-11-2009, 16:12
Ostatni post: Salmo_Salar


Shrap-Drakers.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024.

W celu zachowania najwyższej jakości usług wykorzystujemy informacje przechowywane w plikach cookies. Zmiany zasad korzystania z plików cookies można dokonać w ustawieniach przeglądarki.