Wieści znad Narwi

[Marcin]

rozmaitości to nie najlepsze miejsce na takie informacje...

a przypominania przepisów nigdy dość... wystarczy wybrać się teraz na Gnojno i zobaczyć jak powyższy zakaz jest przestrzegany

Byłem przed 16 i żadnej łódki na lustrze jeziora nie widziałem.
Od 10 był na Gnojnie z brzegu znajomy ale też nic mi nie meldował żeby ktoś pływał .
Dziś już nie ale jutro w okolicach 1-2 w nocy też tam będę tylko czy dostrzegę coś na wodzie .

[Krzysztof]

rozmaitości to nie najlepsze miejsce na takie informacje...

a przypominania przepisów nigdy dość... wystarczy wybrać się teraz na Gnojno i zobaczyć jak powyższy zakaz jest przestrzegany

Byłem przed 16 i żadnej łódki na lustrze jeziora nie widziałem.
Od 10 był na Gnojnie z brzegu znajomy ale też nic mi nie meldował żeby ktoś pływał .
Dziś już nie ale jutro w okolicach 1-2 w nocy też tam będę tylko czy dostrzegę coś na wodzie .

wieści się szybko rozeszły

[Marcin]

rozmaitości to nie najlepsze miejsce na takie informacje...

a przypominania przepisów nigdy dość... wystarczy wybrać się teraz na Gnojno i zobaczyć jak powyższy zakaz jest przestrzegany

Byłem przed 16 i żadnej łódki na lustrze jeziora nie widziałem.
Od 10 był na Gnojnie z brzegu znajomy ale też nic mi nie meldował żeby ktoś pływał .
Dziś już nie ale jutro w okolicach 1-2 w nocy też tam będę tylko czy dostrzegę coś na wodzie .

wieści się szybko rozeszły

A nic nie wiem , byłem z 3 na 4 w nocy i też żywego ducha nie widziałem na wodzie, ale za to widziałem jak dość pośpiesznie rusza spory (terenowy) samochód i "uciekł"/odjechał na góry na które mój samochód porwać się już nie mógł .

[colednik]

A nic nie wiem , byłem z 3 na 4 w nocy i też żywego ducha nie widziałem na wodzie, ale za to widziałem jak dość pośpiesznie rusza spory (terenowy) samochód i "uciekł"/odjechał na góry na które mój samochód porwać się już nie mógł .

A co Ty tam o tych godzinach porabiasz??

[Marcin]

A co Ty tam o tych godzinach porabiasz??

Sprawdzam czy Was tam nie ma . Są okresy gdy bywam tam trzy do pięciu razy w tygodniu ale są i też takie że w miesiącu jestem tylko raz. Najczęściej zaglądam tylko na beton ale bywa też i tak że doczłapuję się do wpływu Narwi lecz zdarzyło się że się zakopałem a wezwać kogoś o 2 w nocy raczej ciężko.

[colednik]

A co Ty tam o tych godzinach porabiasz??

Sprawdzam czy Was tam nie ma . Są okresy gdy bywam tam trzy do pięciu razy w tygodniu ale są i też takie że w miesiącu jestem tylko raz. Najczęściej zaglądam tylko na beton ale bywa też i tak że doczłapuję się do wpływu Narwi lecz zdarzyło się że się zakopałem a wezwać kogoś o 2 w nocy raczej ciężko.

Mnie o tej porze na pewno nie spotkasz z wędką zwłaszcza na Gnojnie Kurcze tak się zastanawiam, że teraz to w ogóle będę miał ograniczony czas na wędkowanie bo od 16 stycznia zaczynam pracować po 8h. Jedynie pocieszające jest to, że spodobało mi się nocne łowienie więc może coś da się temu zaradzić Co niektórzy się śmieją ze mnie, że łódkę i silnik będę sprzedawał, a tyle kasy w to władowałem

[bysior]

http://shrap-drakers.pl/artykul/wspomnienia-z-sezonu-ad-2011/

sezonie 2011!